Nawałnice w Śląskiem. Ewakuowano obóz harcerski! Aż tysiąc interwencji

Burze w Śląskie. Zerwane dachy, połamane drzewa, ewakuacja harcerzy

W środę 14 lipca wieczorem województwo śląskie nawiedziły gwałtowne burze z ulewnym deszczem i silnym wiatrem. Jak przekazała na Twitterze Komendy Wojewódzkiej PSP w Katowicach rzeczniczka Aneta Gołębiewska do północy strażacy interweniowali w regionie aż 1000 razy! - Najwięcej interwencji w pow. zawierciańskim,częstochowskim, myszkowskim. - Ewakuowano 5 obozów harcerskich (w powiatach zawierciańskim, częstochowskim oraz tarnogórskim). 26 dachów zerwanych i 40 uszkodzonych - podają śląscy strażacy. W związku ze skutkami przechodzących nad regionem burz spotkanie sztabu kryzysowego w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim zwołał w środę późnym wieczorem wojewoda Jarosław Wieczorek.

Wojewoda Wieczorek udał się wczoraj wieczorem do Kroczyc w pow. zawierciańskim, gdzie z obozu harcerskiego w Kostkowicach ewakuowano, początkowo do budynku obozowej stołówki, ok. 370 osób (jedna z nich, z dusznościami trafiła do szpitala). Osoby te przeniesiono potem do miejscowej szkoły. Żołnierze WOT przewieźli im łóżka, materace i śpiwory z wojewódzkiego magazynu.

Duże zniszczenia były w Koniecpolu. Jak podaje Polska Agencja Prasowa zniszczeniu uległo tam 20 dachów. Doszło do zerwania sieci czy miejscowych braków energii. Uszkodzony został również tamtejszy zespół pałacowo-parkowy czy dach kościoła z XVII w. W powiecie częstochowskim interwencje dotyczyły głównie połamanych drzew. Zdarzały się także interwencje związane z zerwanymi dachami i zniszczonymi budynkami gospodarczymi. Utrudnienia odnotowały Koleje Śląskie. Niektóre pociągi były opóźnione. Z kolei na lotnisku w Pyrzowicach konieczne było przekierowanie połączenia LOT-u z Antalii - do Krakowa. 

Jak przekazano w czwartkowym porannym raporcie Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach, w związku z uszkodzeniami linii energetycznych w czwartek rano bez prądu pozostawało w całym regionie 12,6 tys. odbiorców: w pow. częstochowskim – 3534, w pow. myszkowskim - 2402, w pow. zawierciańskim - 2290, w pow. żywieckim - 933, a w Dąbrowie Górniczej – 1445.