Wybuch gazu w Katowicach. Plebania legła w gruzach
W piątek, 27 stycznia 2023, w Katowicach doszło do wybuchu, najprawdopodobniej gazu. Czterokondygnacyjny budynek plebanii parafii ewangelickiej uległ całkowitemu zawaleniu. Siedem osób wydobyto spod gruzów i udzielono im pomocy. Niestety, około godz. 12.30 w gruzach odnaleziono ciało jednej z poszukiwanych osób. - Strażacy odnaleźli ciało jednej z osób. Lekarz stwierdził zgon. Akcja jest kontynuowana - poinformował Jarosław Wieczorek, wojewoda śląski. Jak udało nam się dowiedzieć, ofiarą wybuchu jest mieszkająca w kamienicy starsza osoba, obłożnie chora. Przed godziną 15 strażakom udało się dotrzeć do drugiej poszukiwanej kobiety. Niestety lekarz również stwierdził zgon. W gruzach znaleziono także małego pieska, który przeżył wybuch.
Poruszająca relacja świadka z miejsca wybuchu w Katowicach
Krzysztof Lasocki, pracownik budowy, która znajduje się obok miejsca wybuchu, razem z kolegami jako pierwszy dobiegł pod zawaloną kamienicę. - Huk był taki, że myśleliśmy, że to niewybuch przy torach, albo coś na kopalni - relacjonuje. Czym prędzej pobiegli, żeby zobaczyć, co się stało. Na miejscu zdarzenia zastali poruszający wybuch. - Na górze gruzowiska, wśród ruin było widać łóżko. Stała na nim kobieta, była w szoku - opisuje Krzysztof Lasocki, świadek zdarzenia. Mężczyzna widział także dziecko niesione na rękach do karetki. Ten widok na długo pozostanie w pamięci.
Świadkiem wybuchu był także Łukasz Kosicki, który pracuje tuż obok, prowadzi zajęcia z dziećmi i kobietami z Ukrainy. - Byliśmy na dworze w momencie wybuchu, szliśmy do pracy, moja koleżanka z dzieckiem była bardzo blisko. Strasznie się przestraszyliśmy, szczególnie rodziny z Ukrainy, od razu pojawiły się straszne skojarzenia - relacjonuje. - Wielki huk, po chwili cisza, masa pyłu, zaczęły wyć alarmy w samochodach - dodaje Łukasz Kosicki
Zdjęcia z miejsca zdarzenia w naszej galerii - KLIKNIJ W ZDJĘCIE PONIŻEJ