Ten ośrodek kolonijny z całą pewnością lata swojej świetności ma już za sobą. Oglądając zdjęcia z jego wnętrza i najbliższego otoczenia można pokusić się o zdanie, że miejsce świetnie nadałoby się jako plan zdjęciowy do jakiegoś horroru! Izolatka, zardzewiała brama wejściowa, rozwalone krzesła, porozrzucane przedmiotu w pokojach... Prawdopodobnie ośrodek ten powstał jeszcze za czasów poprzedniego systemu.
Polecany artykuł:
W okresie PRL dzieci wyjeżdżały do takich ośrodków masowo. Wielu współcześnie dorosłych z łezką w oku wspomina czasy, kiedy jako dzieci jeździli na kolonie do zakładowych ośrodków wypoczynkowych położonych na terenie całego kraju.
Z całą pewnością nie chcielibyśmy spędzić w tym miejscu wakacji. Do opuszczonego ośrodka kolonijnego dotarli Eksploratorzy z Katowic, miłośnicy opuszczonych i zapomnianych miejsc.