Nie żyje księżna Renata Habsburg. Miała 93 lata
Do Polski dotarła smutna wiadomość. Nie żyje księżna Renata Habsburg Lorena de Zulueta, przedstawicielka żywieckiej gałęzi rodu Habsburgów. Arystokratka zmarła 18 czerwca, jednak dopiero teraz informacja o jej śmierci została upubliczniona przez burmistrza Żywca. Miała 93 lata. Była ostatnią żyjącą osobą, która wychowywała się na żywieckim Zamku. Pogrzeb księżnej Renaty odbędzie się w Madrycie.
- Dziś dotarła do mnie niesłychanie smutna wiadomość. W Madrycie zmarła księżna Renata Habsburg Lorena de Zulueta, najmłodsza córka pary arcyksiążęcej Karola Olbrachta Habsburga i Alicji Ankarcrona. Kochała Żywiec, o czym często wspominała, m.in. w prezentowanym w ubiegłym roku filmie "Ostatnia Habsburżanka". Wraz z odejściem księżnej Renaty kończy się jakże wspaniała historia żywieckiej gałęzi rodziny Habsburgów - wspaniałych polskich patriotów, którzy nigdy nie wyrzekli się polskości. Księżna Renata była ostatnią żyjącą osobą z rodziny Habsburgów, która wychowała się na żywieckim Zamku. Pogrzeb Księżnej Renaty odbędzie się 29 lipca w Madrycie - napisał na FB burmistrz Żywca Antoni Szlagor. Poniżej dalsza część artykułu.
Śmiertelny wypadek pod Pszczyną. Rowerzysta nie żyje. Kierowca audi, który uciekł, był pijany
Kim była księżna Renata Habsubrg?
PAP wspomina, że księżna Renata urodziła się 1931 roku w Żywcu. Była córką ostatnich właścicieli dóbr żywieckich: arcyksięcia Karola Olbrachta Habsburga i jego żony, szwedzkiej księżnej Alicji Ankarcrony. Dzieciństwo spędziła w Żywcu. W 1951 r. z matką, siostrą Marią Krystyną oraz bratem Karolem Stefanem opuścili Polskę i wyjechali na pogrzeb ojca do Szwecji. Tam osiedli. Renata pracowała w antykwariacie w Sztokholmie. Poślubiła dyplomatę hiszpańskiego Eduardo de Zulueta y Dato, syna ambasadora Hiszpanii w Szwecji. Zamieszkała w Hiszpanii.
Żywieccy Habsburgowie byli blisko spokrewnieni z domem panującym niegdyś w Wiedniu, w tym z cesarzem Franciszkiem Józefem I. Mieli wspólnego przodka, cesarza Leopolda II. Dobra żywieckie trafiły w ręce Habsburgów w 1838 roku. Od Wielopolskich odkupił je arcyksiążę Karol Ludwik. W 1895 roku odziedziczył je arcyksiążę Karol Stefan Habsburg, który zapoczątkował żywiecką linię rodu. To oni wybudowali w mieście między innymi browar i pałac.
Ostatnimi przedwojennymi właścicielami dóbr był Karol Olbracht i Alicja. Oboje byli przywiązani do polskości; finansowali wiele przedsięwzięć kulturalnych, naukowych, towarzystw i organizacji społecznych. Arcyksiążę był pułkownikiem Wojska Polskiego. Po 1939 roku nie podpisał volkslisty, za co był więziony przez Niemców. Księżna złożyła przysięgę w AK. Za działalność w konspiracji została uhonorowana Krzyżem Walecznych. Niemcy stosowali wobec Habsburgów z Żywca represje. Zarekwirowali ich majątek.
Po wojnie żywieccy Habsburgowie byli szykanowani przez komunistów. Wyjechali, a władze odebrały im polskie obywatelstwa. W marcu 1993 roku księżna Maria Krystyna ponownie otrzymała paszport Rzeczypospolitej. Do kraju na stałe powróciła we wrześniu 2001 r. Zamieszkała w dawnej żywieckiej posiadłości Habsburgów, w niewielkim mieszkaniu, w miejscu, gdzie przed wojną była kręgielnia. Odeszła w 2012 roku. Sześć lat później w Szwecji zmarł Karol Stefan.