Informację o śmieci młodego, byłego piłkarza potwierdza klub GKS Katowice, który umieścił na swojej stronie wiadomość. - Trafił do nas jako 9-latek. Przez całą swoją przygodę z piłką był związany z GKS-em. Na boisku był zawsze odważny, silny i zdecydowany. Na co dzień był uśmiechnięty, radosny i pozytywnie nastawiony do życia - czytamy. W czerwcu tego roku chłopak musiał zrezygnować z gry ze względu na kontuzję.
Czytajcie też: Kondolencje i wyrazy współczucia po śmierci młodego piłkarza GKS Katowice
Według pojawiających się informacji Dominik Koszowski został ugodzony nożem podczas bójki, do jakiej doszło pomiędzy dwiema grupami osób. Stało się to w niedzielę (godziny wczesnoporanne) na ul. 3 Maja. 19-latek z ranami kłutymi trafił do szpitala, ale lekarzom nie udało się go uratować. Ranny został także ojciec chłopaka.
Informacje zebrał reporter Eski, Michał Łyczak. Mówi nadkom. Jacek Pytel z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach:
Na ciele 19-latka znalezione zostały dwie rany kłute w okolicy klatki piersiowej. Były zadane ostrym narzędziem: