Tomasz Chada zmarł w wieku 39 lat

i

Autor: Youtube.com/Step Records Tomasz Chada zmarł w wieku 39 lat

Nie żyje znany raper Tomasz Chada. Zmarł w rybnickim szpitalu psychiatrycznym [WIDEO]

2018-03-19 18:43

Światem muzyki wstrząsnęła dzisiaj informacja o śmierci warszawskiego rapera, Tomasza Chady. Jak informuje gliwicka prokuratura, mężczyzna zmarł na izbie przyjęć w Państwowym Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku.

Jak wynika ze wstępnych ustaleń Prokuratury Okręgowej w Gliwicach, Tomasz Ch., zmarł w nocy z soboty na niedzielę. Najpierw, przebywał w szpitalu w Mysłowicach, gdzie trafił z poważnym urazem kręgosłupa, po tym jak skoczył z okna na trzecim piętrze. Mężczyzna w mysłowickim szpitalu przebywał od zeszłej środy.

Pieszy "wyleciał w powietrze" po potrąceniu przez samochód. Przerażające [WIDEO]

Tomasz Ch. miał zachowywać się w sobotę bardzo agresywnie, niszczył szpitalny sprzęt. W związku z tym zachowaniem, na miejsce wezwano policjantów, którzy później, za zgodą lekarzy, przewieźli go do Państwowego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku. Tam, na izbie przyjęć Tomasz Ch. zmarł.

W sprawie jest prowadzone śledztwo, w trakcie, którego zbadane zostanie m.in. działanie policjantów i lekarzy. Zlecono także przeprowadzenie sekcji zwłok i wykonanie badań toksykologicznych. 

Chada początkowo był związany z legendarną grupą Molesta Ewenement. Na kultowym albumie "Skandal" znalazł się w trzech utworach. W późniejszym okresie nawiązał współpracę z białostockim raperem Pihem. Na solowe wydawnictwo rapera fani musieli czekać aż do 2009 roku. Wówczas ukazał się długo oczekiwany "Proceder". W sumie Chada nagrał sześć solowych albumów. Ostatnie wydawnictwo, "Recydywista", ukazało się w ubiegłym roku. Raper współpracował z najważniejszymi postaciami polskiej sceny hip-hopowej. M. in. z Pezetem, Tym Typem Mesem, Pihem, Donguralesko, Sokołem czy z Eldo.

O sprawie możecie przeczytać również na stronie eska.pl.

Zobacz też: 500 plus: Ponad 2,5 miliona złotych do zwrotu w Śląskiem! Ludzie pobierali nienależące się im pieniądze​

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają