Katowicki N-lab podjął się dystrybucji urządzenia wyprodukowano w Niemczech. Skaner jest nieinwazyjny, nie ma w nim żadnego promieniowania. - Zbudowany jest w ten sposób, że w obwodzie jest 15 kolumn i w środku jest zainstalowanych 105 kamer. One synchronicznie robią zdjęcie człowiekowi albo zwierzęciu. Te zdjęcia są przetwarzane przez specjalne oprogramowanie, specjalnie skonfigurowane, że zdjęć generuje trójwymiarowy model. Każde zdjęcie jest usytuowane w wirtualnej przestrzeni w taki sposobów, aby odpowiednia projekcja tego zdjęcia na jeszcze nie zrekonstruowany obiekt pozwalała docelowo stworzyć w tym miejscu obiekt - tłumaczy Marcin Binkowski (45 l.) z n-Lab Katowice.
- Taki odwrotny proces robimy do tego, co się dzieje w skanerze, bo w skanerze robimy zdjęcia zewnątrz, a w oprogramowaniu z użyciem algorytmów, które nazywają się powszechnie fotogrametrią. Te informacje, ze zdjęć są dostarczane do środka, tam gdzie stał obiekt i w tym miejscu, gdzie nic nie ma jest tworzony cały projekt. Na końcu powstaje awatar. Możemy sobie go wgrać w grę, możemy sobie go wgrać na telefon, możemy wgrać na FB i na Instagrama. Profesjonalnie możemy go użyć w projekcie graficznym. Robimy projekt domu, skanujemy właściciela i możemy umieścić go w wizualizacji. Tak żeby się poczuł, jakby tam był. Możemy wydrukować figurkę od razu w kolorze w rozmiarach od 5 do 35 centymetrów. Ktoś, kto by chciał wydrukować pupila może to zrobić - dodaje Binkowski.
Harry (11 miesięcy) za chwilę będzie obchodził swoje pierwsze urodziny (13 listopada). Zabrałam go do firmy w, której pan Marcin robi skany do druków 3D. Harry to bardzo przyjazny pies, uwielbia ludzi. Jako kilkumiesięczne szczenie chodził do psiego przedszkola, więc potrafi zachować się w gościach. Kiedy przyszedł do biura, musiał obwąchać wszystkie kąty. Kiedy był gotowy, zachęcony jego ulubionymi przysmakami zaczął pozować do zdjęć. To nie jego pierwsza sesja, więc wiedział, jak się zachować. Trwało to kilka minut. Zawsze po pozowaniu dostaje ulubione smaczki w nagrodę.
Trójwymiarowy model Harrego można obejrzeć TUTAJ!