Salwa honorowa i race - tak koledzy pożegnali Marcina Mizię, który został skatowany na Dniach Sosnowca. 20 czerwca w pogrzebie 28-latka oprócz rodziny uczestniczyli kompania reprezentacyjna SW. Był również poczet sztandarowy Centralnego Zarządu Służby Więziennej, kompania honorowa Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Katowicach, a także poczet sztandarowy z zakładu karnego w Jastrzębiu Zdroju. To właśnie tam pracował Marcin. W uroczystościach pogrzebowych uczestniczy również zastępca dyrektora generalnego służby więziennej.
Pogrzeb odbył się zgodnie z ceremoniałem służby więziennej.