Do wybuchu pożaru w hucie szkła w Orzeszu doszło w nocy z soboty na niedzielę. Strażacy otrzymali zgłoszenie około godz. 2:00. Łącznie na miejsce przyjechało sześć zastępów, które walczyło z żywiołem.
W trakcie działań potrzebna była ewakuacja 19 pracowników. Na szczęście nikt nie został poszkodowany.
Służby już wstępnie ustaliły, co było przyczyną wybuchu pożaru.
- Zapalił się olej hydrauliczny w tacy - przekazał kpt. Jakub Gendarz, oficer prasowy PSP w Mikołowie.
Wstępnie oszacowano, że straty moga wynosić kilka minionów złotych!