NOWE FAKTY: Zginęła ciężarna Gosia i jej 3-letnia córka. Nie było śladów hamowania!

i

Autor: OSP Gilowce NOWE FAKTY: Zginęła ciężarna Gosia i jej 3-letnia córka. Nie było śladów hamowania!

NOWE FAKTY: Zginęła ciężarna Gosia i jej 3-letnia córka. Nie było śladów hamowania!

2020-11-19 9:53

W sprawie koszmarnego wypadku, do którego doszło w Gilowicach, pojawiają się nowe fakty. Prokuratura zwraca uwagę, że w miejscu zdarzenia nie zabezpieczono śladów hamowania. W dodatku kierowca, który śmiertelnie potrącił ciężarną Gosię i jej 3-letnią córeczkę, miał poruszać się samochodem z dużą prędkością. To nie wszystko! Śledztwo wciąż trwa.

Potrącenie w Gilowicach. Nie żyje ciężarna Gosia i 3-letnia Laura

Tragedia, która rozegrała się na drodze w Gilowicach 22 października, ma swój ciąg dalszy. 68-letni mężczyzna, kierujący hyundaiem, potrącił tam ciężarną Małgorzatę oraz jej 3-letnią córeczkę. Kobieta zginęła na miejscu, a maleńka Laura - po długiej walce o życie w szpitalu. Tragedia rozegrała się na oczach męża i ojca, pana Andrzeja. I choć przyczyny zdarzenia wciąż nie są do końca znane, to pojawiają się w sprawie nowe fakty. Prokuratura zajmująca się śledztwem ustaliła, że na drodze... nie pozostały żadne ślady hamowania. W dodatku kierujący miał poruszać się z dużą prędkością. W toku postępowania ustalono, ze stracił panowanie nad pojazdem i dlatego wjechał w kobietę, która szła do koleżanki na kawę. 

Potrącenie w Gilowicach. Kierowca nie trafi do tymczasowego aresztu

Do sądu złożono wniosek o tymczasowy areszt dla kierowcy, ale został on odrzucony. Tym samym mężczyzna jest na wolności. Musiał jednak wpłacić poręczenie majątkowe, został również objęty policyjnym dozorem. Jeśli śledczy udowodnią jego winę, będą mu grozić bardzo poważne konsekwencje. Sprawa wciąż jest rozwojowa, a śledztwo trwa. 

Gilowice. Kierowca potrącił dziecko i kobietę w ciąży

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki