Tramwaje Śląskie chcą zamówić nowe pojazdy
Pod koniec sierpnia 2024 r. Tramwaje Śląskie unieważniły dwa prowadzone od czerwca postępowania na zakup wozów, dofinansowane środkami Unii Europejskiej perspektywy finansowej 2021-27. Spółka ponownie ogłosiła postępowania w tej sprawie. Termin składania ofert upływa 4 października.
Zgodnie z ogłoszeniami zamieszczonymi na platformie przetargowej Tramwajów Śląskich, przedmiotem większego z aktualnych zamówień jest dostawa łącznie 40 nowych, przegubowych tramwajów jednokierunkowych i dwukierunkowych, wieloczłonowych, niskopodłogowych o długości minimalnej 22 metry i nie większej niż 25 metrów, z dostawą pakietu naprawczego i specjalistycznego sprzętu niezbędnego do eksploatacji.
Ogłoszenie podzielone jest na części. W pierwszej z nich zamawianych jest 10 pojazdów 25-metrowych jednokierunkowych - z terminem dostawy 16 miesięcy, pod kątem współfinansowania środkami Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększenia Odporności - KPO.
W drugiej części większego zamówienia zamawianych jest 20 wagonów 25-metrowych jednokierunkowych oraz 10 wagonów 25-metrowych dwukierunkowych. Tutaj termin wykonania zamówienia ustalono na 42 miesięcy od daty podpisania umowy - przy założeniu współfinansowania środkami Programu Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat i Środowisko - FENIKS.
Tramwaje w tej części przetargu zastrzegły możliwość skorzystania z prawa opcji zamówienia do 25 kolejnych nowych pojazdów jednokierunkowych o długości 25 metrów, o takich samych parametrach i wyposażeniu - z dostawą do 24 miesięcy od złożenia zamówienia.
Pojemność tramwajów 25-metrowych ma wynosić co najmniej 155 pasażerów, w tym minimum 50 miejsc siedzących dla tramwajów jednokierunkowych i 40 dla dwukierunkowych. Udział niskiej podłogi ma wynosić nie mniej niż 60 proc. długości podłogi przedziału pasażerskiego. Każdy z członów wagonu musi być podparty na co najmniej jednym wózku.
W mniejszym przetargu spółka zamawia 10 fabrycznie nowych tramwajów jednoczłonowych, dwukierunkowych, niskopodłogowych, o długości nie mniejszej niż 13,5 metra - również z pakietem naprawczym i sprzętem do eksploatacji wagonów. Termin tego zamówienia to 16 miesięcy od daty podpisania umowy - również ze względu na założenie współfinansowania środkami KPO.
Mniejsze wozy mają mieścić co najmniej 90 pasażerów, w tym mają mieć co najmniej 18 miejsc siedzących. Udział niskiej podłogi ma wynosić minimum 30 proc. długości podłogi przedziału pasażerskiego w centralnej części wagonu.
W obu rodzajach zamawianych tramwajów wymagane są m.in. urządzenia klimatyzacyjne, defibrylatory, monitoring, ładowarki USB i internet dla pasażerów. Podobnie, jak w poprzednich przetargach, jedynym kryterium oceny ofert pozostaje cena.
W poprzedniej europejskiej perspektywie finansowej spółka kupiła przy wsparciu unijnym łącznie 55 nowych pojazdów - 45 dłuższych z Pesy i 10 krótszych z poznańskiego Modertransu.
W unieważnionym w sierpniu przetargu zgłosili się wyłącznie ci sami wykonawcy. W postępowaniu na tramwaje 25-metrowe wpłynęła jedna oferta Pesy z ceną za całe zamówienie 65 pojazdów 1,137 mld zł (przy budżecie 897,2 mln zł brutto), a w przetargu na 10 tramwajów 13 metrowych - jedna oferta Modertransu za 101,7 mln zł brutto - przy budżecie niespełna 64 mln zł brutto.
Tramwaje Śląskie są jednym z największych operatorów sieci tramwajowych w Polsce; spółka obsługuje blisko 30 linii w 12 miastach. Łączna długość torowisk ciągnących się od Zabrza na Górnym Śląsku po Dąbrowę Górniczą w Zagłębiu Dąbrowskim to ponad 340 km toru pojedynczego, w tym niespełna 30 km w zajezdniach.
TŚ do niedawna należały do 12 miast Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, a ponad 47 proc. udziałów miały Katowice. Po zmianach do Katowic należy 55,4 proc. udziałów spółki – stolicy regionu swoje akcje zdecydowały się przekazać poprzednie władze Zabrza. Pozostałe miasta przekazały swe udziały GZM, która ma ich łącznie 44,6 proc.