Sytuacja wygląda źle m.in. w Katowicach, Zabrzu, Sosnowcu czy Dąbrowie Górniczej. W Katowicach poziom PM10 wynosi 248%, w Zabrzu - 212%, a w Sosnowcu aż 268%. A co ważne, poziom dopuszczalny dla stężenia średniodobowego PM10 wynosi... 50 µg/m3. Poziom informowania zaczyna się przy 200 µg/m3, natomiast z poziomem alarmowym spotykamy się przy 300 µg/m3.
Pył zawieszony PM10 i PM2,5, czyli co nam grozi?
PM10 składa się z cząstek zawieszonych w powietrzu, które są zlepkiem różnych substancji, np.metali ciężkich i substancji toksycznych. Pył ten może dotrzeć do naszych górnych dróg oddechowych i płuc, mogące powodować np. kaszel, trudności z oddychaniem i zadyszkę. Przyczyniają się także do zaostrzeń objawów chorób alergicznych jak astma czy alergiczne zapalenie spojówek.
Finał Wielkiej Orkiestra Świątecznej Pomocy 2018 już w niedzielę! Co będzie się działo na Śląsku i w Zagłębiu?
Dłuższe narażenie na wysokie stężenie pyłu może mieć istotny wpływ na przebieg chorób serca, a nawet może się przyczynić do zachorowania na schorzenia nowotworowe.
PM2,5 to bardzo drobne cząsteczki, które mogą docierać do naszych górnych dróg oddechowych i płuc, mogą także przenikać do krwi. Poziom dopuszczalny dla stężenia średniorocznego dla pyłu PM 2,5 wynosi 25 µg/m3