Częstochowa: Jest akto oskarżenia w sprawie napaści na terenie zakładu usługowego

i

Autor: pixabay.com

On bił go młotkiem po głowie, ona go kopała, gdy leżał! Koszmar mężczyzny z Częstochowy

2022-05-17 12:23

Do sądu trafił akt oskarżenia w sprawie w sprawie brutalnej napaści na właściciela jednego z zakładów usługowych w Częstochowie. Mężczyzna został dotkliwie pobity przez Łukasza P., który wraz ze wspólniczką Magdaleną C. wtargnął na teren firmy. Napastnik bił poszkodowanego młotkiem po głowie, kobieta zaś kopała go, gdy leżał i groziła mu obcięciem palców. Po wszystkim doszło do kradzieży.

Częstochowa. Napaść na właściciela zakładu usługowego

Do ataku doszło 25 listopada. Do zakładu usługowego w Częstochowie na Starym Mieście weszła znajoma właściciela - Magdalena C. (35 l.) w towarzystwie Łukasza P. (41 l.) - Po zamknięciu drzwi wejściowych Łukasz P. uderzył mężczyznę w twarz, w wyniku czego pokrzywdzony przewrócił się na podłogę. Wtedy oskarżony zaczął bić go pięściami po głowie, a Magdalena C. kopać po całym ciele. W trakcie zdarzenia Magdalena C. groziła mężczyźnie, że pozbawi go życia trzymanym w dłoni młotkiem, oraz że obetnie mu palec kleszczami do cięcia drutu. Następnie młotek został przejęty przez Łukasza P., który zadał nim mężczyźnie kilka uderzeń w głowę - opisują zajście śledczy.

Starogard Gdański. Nastolatkowie brutalnie pobili kolegę. Szokujące nagranie!

Czytaj również: Niemal rozjechał 7-latka na pasach. Tak tłumaczył się przed sądem. Niebywałe

Gdy Łukasz P. bił pokrzywdzonego jego wspólniczka przeczesała zakład celem kradzieży. Zabrała pieniądze, telefon komórkowy, łańcuszek i zegarek o łącznej wartości 4,3 tys. zł. Napastnicy nagle usłyszeli, że ktoś chce wejść do zakładu. Uciekli. Pobity właściciel trafił do szpitala. Jeszcze tego samego dnia udało się dotrzeć do sprawców. W hotelowym pokoju, gdzie przebywali, znaleziono należące do ofiary przestępstwa zegarek i łańcuszek.

Zobacz również: Czechowice-Dziedzice. Pijany nożownik zaatakował kobietę! Krwawy finał awantury

Częstochowa. Zarzuty dla sprawców napaści

Prokurator Tomasz Ozimek z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie przedstawił zarzuty dla Łukasza P. i Magdaleny C. - W śledztwie prokurator przedstawił sprawcom zarzut usiłowania zabójstwa i rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Sprawcy nie przyznali się do zarzucanego im przestępstwa. Magdalena C. wyjaśniła, że właściciel zakładu został pobity przez Łukasza P., a ona jedynie zabrała należące do niego zegarek i łańcuszek. Natomiast Łukasz P. wyjaśnił, że pokrzywdzony był bity i kopany przez Magdalenę C., a on go tylko przytrzymywał - opisuje Ozimek.

Zobacz także: Zwłoki młodego mężczyzny znalezione w wodzie! Tragedia w Raciborzu

Częstochowa. Akt oskarżenia w sprawie Łukasza P. i Magdaleny C.

Do sądu właśnie został skierowany akt oskarżenia w sprawie napaści w Częstochowie. Za usiłowanie zabójstwa Łukaszowi P. i Magdalenie C. grozi kara karą pozbawienia wolności od 8 do 15 lat, karą 25 lat pozbawienia wolności albo karą dożywocia. Natomiast przestępstwo rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 do 15 lat.

Warto dodać, że Magdalena C. była w przeszłości wielokrotnie karana za przestępstwa przeciwko mieniu. We wrześniu 2021 roku wyszła z więzienia. Z kolei jej starszy o 6 lat towarzysz odpowiadał już za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości. Oboje na ten moment przebywają w areszcie.

Sonda
Czy umiesz bronić się przed napaścią?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki