Organizatorzy FEST Festivalu nie ogłoszą upadłości. Mają inny plan
Właśnie dziś - 9 sierpnia - miała rozpocząć się czwarta edycja FEST Festivalu w Parku Śląskim w Chorzowie. To jednak nie nastąpi, gdyż impreza w ostatniej chwili została odwołana. W piątek, 4 sierpnia, z Parku Śląskiego zaczęły znika fragmenty zbudowanych scen, a tiry wywoziły metalowe elementy rusztowań. W mediach społecznościowych wrzało. Już wtedy nieoficjalnie mówiło się, że tegoroczna edycja Festa się nie odbędzie. Jednak organizatorzy trzymali wszystkich w niepewności do ostatniej chwili. Dopiero późnym wieczorem w mediach społecznościowych organizatorzy opublikowali oficjalne oświadczenie w tej sprawie. Jako powód anulowania przedsięwzięcia podano brak wystarczających środków finansowych.
Zapowiedzieli rozpoczęcie procesu upadłościowego, który miał uniemożliwić wypłatę jakikolwiek należności przez spółkę. Teraz jednak zmienili zdanie i opublikowali kolejne oświadczenie. Upadłości nie będzie.
- Jesteśmy głęboko przejęci tym, że nie sprostaliśmy Waszym oczekiwaniom. Robimy wszystko co w naszej mocy, żeby naprawić zaistniałą sytuację i wziąć odpowiedzialność za nasze błędy. W związku z tym postanowiliśmy, że decyzja o upadłości była przedwczesna i przygotowujemy się do procesu restrukturyzacji, z nadzieją na odzyskanie Waszego wsparcia i zaufania - czytamy w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych.
Spółka poinformowała także, że podjęto decyzję o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego, które ma doprowadzić do uregulowania zobowiązań.
Część osób, które zakupiły bilety na tegorocznego FESTA otrzymała zwrot za zakupione bilety, ale tylko ci, którzy kupowali je przez e-bilet. Dla pozostałych spółka uruchomiła specjalną stronę przez którą można domagać się zwrotów za bilet.
- Jeśli pośrednik (platforma), za pośrednictwem którego kupiliście karnety odmówił Wam zwrotu pieniędzy, wypełnijcie formularz dostępny na stronie https://festfestival.pl/odwolanie/ - informują przedstawiciele spółki. Jednak strona którą podają w oświadczeniu... nie działa.
Internauci są wściekli. W mediach społecznościowych wymieniają się komentarzami w tej sprawie. Niestety, nie mogą tego zrobić na oficjalnej stronie festiwalu na Facebooku, ponieważ organizatorzy wyłączyli możliwość komentowania.
- Fajny ten ich formularz odwoławczy. Taki nie do końca działający - pisze Dawid, i na dowód swoich słów załącza screen ze strony.
- Serio, myślą, że znajdą frajerów po tym co odwalili? - zastanawia się inny komentujący.