O dramacie pani Natalii pisaliśmy jakiś czas temu. Kobieta szukała swojego taty, Leszka Fedusia. 63-letni mężczyzna był przez nią widziany pod koniec 2019 roku. Potem odnaleziono jego dokumenty. 63-latek przepadł bez wieści. Poszukiwania trwały miesiącami. W sprawę była zaangażowana zabrzańska policja. Mundurowi przeszukiwali miejsca, gdzie mógł przebywać mężczyzna. Tak mijały dni i miesiące.
Najbardziej charakterystyczni przestępcy. Są poszukiwani przez policję [ZDJĘCIA]
Finał poszukiwań był tragiczny. 27 października przyszły wyniki badań DNA. Porównanie kodu genetycznego rodziny z kodem genetycznym denata znajdującego się w grobie w Tarnowskich Górach dało wynik pozytywny. Okazało się, że Leszek Feduś został odnaleziony w styczniu tego roku w lokomotywie, gdzie prawdopodobnie schował się przed zimnem. Był pochowany wraz z drugim mężczyzną, obcym dla niego mężczyzną. Pogrzeb zorganizował MOPS.
Gwiazdy, sportowcy, aktorzy. Oni odeszli w ciągu roku. Pamiętasz ich?
Rodzina chce pochować pana Leszka. Ale konieczna jest ekshumacja zwłok. Pani Natalia chce, aby jej tata spoczął w Zabrzu na cmentarzu w Helence, razem ze swoimi wnukami. - Sama pochowałam trójkę dzieci - wspomina pani Natalia w rozmowie z TVP 3 Katowice. Aby to zrobić, potrzebne jest 10 tysięcy złotych. Każdy z Was może wesprzeć zbiórkę, którą zorganizowano specjalnie na ten cel. Link znajduje się TUTAJ!.