Obradująca do godzin wieczornych Komisja Ligi, zweryfikowała sobotni mecz jako walkower na korzyść Górnika Zabrze, ale zadecydowała, że klubowi z Zabrza zostaną odjęte trzy punkty. Dodatkowo, zabrzańska drużyna została ukarana zakazem organizacji wyjazdu kibiców gości na sześć kolejnych meczów i na dwa kolejne spotkania z Piastem w Gliwicach. Ponadto, na klub nałożono karę finansową w wysokości 40 tysięcy złotych. Kibice, którzy podczas meczu z Piastem znajdowali się w sektorze gości, nie będą mogli wejść na trzy kolejne mecze domowe Górnika.
Napadł i zaciągnął do toalety 15-latka, bo... miał bluzę Górnika Zabrze!
Na Piast Gliwice nałożono karę zakazu organizacji wyjazdu grupy kibiców na sześć kolejnych meczów oraz na dwa kolejne spotkania z Górnikiem w Zabrzu. Klub ukarano także karą finansową w wysokości 80 tysięcy złotych. Osoby, które dokonały zniszczeń na gliwickim stadionie otrzymają zakaz wstępu na imprezy masowe oraz będą wobec nich złożone pozwy o naprawienie szkód.
Dodatkowo, Piast Gliwice zdecydował, że do końca sezonu 2017/2018 sektory O, P, R i S, które znajdują się za bramką zostaną zamknięte. Osoby, które podczas sobotniego meczu siedziały w sektorze P i R nie będą miały możliwości kupna biletu na żadną z trybun aż do zakończenia rundy zasadniczej.
Pseudokibice szykowali się do "ustawki". W samochodach mieli noże, siekiery, pałki i ochraniacze na zęby! [WIDEO, ZDJĘCIA]
Przypomnijmy, sobotni mecz Piasta Gliwice z Górnikiem Zabrze został przerwany na 10 minut przed końcem... Powód? Burdy pseudokibiców, którzy ostatecznie wtargnęli na boisko.
Wszystko zaczęło się w 81. minucie przy stanie 1:0 dla gliwiczan. Wtedy to grupa "kibiców" Piasta zdemolowała ogrodzenie i wtargnęła na murawę. Według osób oglądających mecz na stadionie przy Okrzei, miało to być reakcją na spalenie przez "kibiców" Górnika flag w barwach Piasta Gliwice, które wcześniej miały zostać skradzione sympatykom Piasta.
Cała akcja trwała blisko 30 minut. Do akcji wkroczyła konna policja, ale i to na nic się zdało. Sędzia Daniel Stefański wraz delegatem postanowił więc przerwać mecz przed czasem.
Policja zatrzymała już siedem osób związanych z zadymą. Jak informuje gliwicka komenda, to mieszkańcy Gliwic mający od 28 do 35 lat.