Policjanci w Piekarach Śląskich otrzymali zgłoszenie, że na ulicy Tarnogórskiej leży zakrwawiony mężczyzna. Na miejscu ustalono, że doszło do potrącenia rowerzysty. Sprawca uciekł, nie udzielając poszkodowanemu pomocy. Ranny w wypadku 34-letni mężczyzna trafił do szpitala w bardzo ciężkim stanie.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Najpierw odnaleźli samochód, którym prawdopodobnie potrącono 34-latka. Po niezbędnych ustaleniach, policjanci złożyli wizytę 42-letniemu kierowcy Opla Vivaro. Mężczyzna stanowczo zaprzeczał by był w ostatnim czasie uczestnikiem jakiegokolwiek wypadku. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił jednak na postawienie mu zarzutów.
Do zdarzenia doszło w środę, około 23.20, na ulicy Tarnogórskiej w Piekarach Śląskich. Sprawca wypadku został złapany w czwartek. W sobotę natomiast sąd podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny. Za ucieczkę z miejsca zdarzenia i nie udzielenie pomocy, grozi mu nawet do 8 lat pozbawienia wolności.