Wstrząs w kopalni Zofiówka. Ratownicy szukają górników

i

Autor: KASIA ZAREMBA / SUPER EXPRESS Akcja ratownicza w kopalni Zofiówka trwa już trzecią dobę.

Pierwsza ofiara wstrząsu w Zofiówce. Ratownicy nie mają kontaktu z pozostałymi górnikami

Ratownicy przetransportowali pierwszego z czterech odnalezionych górników po wstrząsie w kopalni Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju. Niestety, wieści są tragiczne. Lekarz w bazie ratowniczej stwierdził jego zgon. Ratownicy górniczy nie mają kontaktu z pozostałymi sześcioma górnikami, którzy utknęli pod ziemią po wstrząsie, do którego doszło 23 kwietnia.

Pierwsza ofiara wstrząsu w Zofiówce. Ratownicy nie mają kontaktu z pozostałymi górnikami

Ratownicy wytransportowali pierwszego z czterech górników odnalezionych w chodniku D4a około 220 metrów od czoła przodka. Górnik został przetransportowany do bazy ratowniczej, gdzie lekarz stwierdził zgon - poinformowała Jastrzębska Spółka Węglowa. 

Ratownicy górniczy kontynuują prace związane z odtwarzaniem wentylacji wyrobiska, by móc wytransportować odnalezionych górników, a także dotrzeć do kolejnych sześciu pracowników, z którymi stracono kontakt podczas wstrząsu.

Czytaj także: Wstrząs w kopalni Zofiówka. Ratownicy dotarli do czterech górników. "Nie dają oznak życia"

Przypominamy. W sobotę, 23 kwietnia, około godz. 3.40, w chodniku robót przygotowawczych w pokładzie 412, na poziomie 900 metrów w kopalni Zofiówka doszło do wstrząsu. W jego rejonie było 52 pracowników; 42 wyszło o własnych siłach. Wstrząsowi towarzyszył wypływ metanu, nie doszło jednak do zapalenia, ani wybuchu tego gazu. W sobotę wieczorem przedstawiciele JSW poinformowali, że ratownicy dotarli do czterech z 10 poszukiwanych górników; nie dawali oni oznak życia.

Według informacji JSW, w Zofiówce doszło do wstrząsu wysokoenergetycznego o energii 4x10 do 6 dżula (co odpowiada magnitudzie 2,21), połączonego z intensywnym wypływem metanu. Do zdarzenia doszło podczas drążenia wyrobiska i wiercenia długich otworów strzałowych.

Wspomnienie o Kamilu Liszok
Sonda
Czy kopalnie na Śląsku powinny być zamykane?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają