Do zdarzenia doszło około godziny w nocy 1:00 w Rybniku. Prowadzący pojazd 16-latek nie zatrzymał się przed znakiem "STOP". Kierujący zamiast zatrzymać się do kontroli drogowej, zaczął uciekać. Po krótkim pościgu został zatrzymany.
Ku zdziwieniu mundurowych, kierowcą okazał się być 16-letni mieszkaniec Rybnika. Jakby tego było mało, nastolatek był pijany. Przeprowadzone przez policjanta badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało prawie 1,5 promila. Na szczęście w wyniku jego nieodpowiedzialnego zachowania nic nikomu się nie stało - czytamy w relacji policji z Rybnika.
Czytaj także: Zakład pogrzebowy z Bytomia organizuje Walentynki! "Kolejna sztywna impreza?"
Co teraz stanie się z nieopierzonym kierowcą? Materiały dotyczące popełnienia czynu karalnego przez nieletniego trafią teraz do sądu rodzinnego, który podejmie dalsze decyzje wobec 16-latka. Jego pasażerem okazał się 17-letni uciekinier z ośrodka opiekuńczo-wychowawczego. Nastolatek został już przewieziony do placówki przez rybnickich mundurowych.