Do wypadku doszło w środę 12 czerwca około godziny 11.30. Dyżurny rybnickiej komendy otrzymał zgłoszenie o potrąceniu dziecka w Rybniku na ulicy Łącznej. Mundurowi ustalili, że kierujący audi jechał w kierunku ulicy Krzywej i podczas wymijania innego pojazdu w strefie zamieszkania zjechał na pobocze, uderzył w głaz, po czym potrącił dziewczynkę, która wracała ze szkoły.
Kierowca osobówki uciekł z miejsca zdarzenia nie udzielając dziecku pomocy. Rybniczanka z obrażeniami głowy została przewieziona do szpitala. Na szczęście jej życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Kilka minut później dyżurny otrzymał koleje zgłoszenie. Tym razem 42-letni strażnik miejski zawiadomił policję, iż zatrzymał sprawcę wypadku drogowego. Funkcjonariusz w czasie wolnym udał się w pościg za mężczyzną i po około 2 kilometrach zatrzymał 21-letniego kierowcę, a następnie przekazał policjantom.
Szybko wyszło na jaw, że sprawca tego wypadku był po spożyciu alkoholu. Badanie testerem narkotykowym również dało wynik pozytywny. To czy znajdował się pod wpływem środków odurzających potwierdzą ostatecznie wyniki badania jego krwi. Śledczy z rybnickiej komendy wyjaśniają teraz szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.
Czytaj także:
Opuszczone miejsca w woj. śląskim! ZOBACZCIE, jak wyglądają od środka [ZDJĘCIA]
Te kobiety mają "lepkie ręce"! Złodziejki z woj. śląskiego poszukiwane przez Policję [ZDJĘCIA]
ZOBACZ WIDEO: