Do porwania miało dojść w piątek o godzinie 18:30. Jak czytamy na portalu bielsko.info ze wstępnych informacji wynika, że kobieta została powalona na ziemię i siłą wciągnięta do samochodu typu SUV. Policjantom patrolującym okolice udało się szybko namierzyć samochód, ale kierowca SUV-a zaczął uciekać. W wyniku pościgu na skrzyżowaniu ulicy Żywieckiej z ulicą Wyzwolenia w Wilkowicach doszło do zderzenia oznakowanego radiowozu z pojazdem cywilnym.
Wstępnie wiadomo, że nie ma osób poważnie poszkodowanych. Na miejscu interweniuje pogotowie ratunkowe i straż pożarna. Przyczynę kolizji ustali policyjne śledztwo pod nadzorem prokuratury.
- Mogę na ten moment jedynie potwierdzić, że doszło do kolizji cywilnego z radiowozem. Trwają poszukiwania kierowcy pierwszego z nich. Na ten moment nie mogę udzielić informacji, co do przyczyny ucieczki mężczyzny - informuje asp.szt. Roman Szybiak z KMP w Bielsku-Białej.
Na chwilę obecną nie ma informacji czy kierowca SUV-a został zatrzymany. Trwa policyjna obława, blokowane są drogi, a na miejsce skierowane zostały policyjne jednostki. Do akcji włączyli się także policjanci z Żywiecczyzny.