Pilny alert RCB: Zostań w domu i zamknij okna. Toksyczna chmura dymu po pożarze w Siemianowicach Śląskich

i

Autor: Twitter/Rządowe Centrum Bezpieczeństwa; Jan Wieczorek/Siemianowice Subiektywnie

UWAGA!

Pilny alert RCB: Zostań w domu i zamknij okna. Toksyczna chmura dymu po pożarze w Siemianowicach Śląskich

2024-05-10 12:34

W piątek, 10 maja, na składowisku odpadów w Siemianowicach Śląskich wybuchł gigantyczny i niebezpieczny pożar. W miejscu, gdzie z ogniem walczą strażacy, znajdują się m.in. chemikalia. W związku z rozprzestrzenianiem się ogromnej, toksycznej chmury, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało pilny komunikat i apel do mieszkańców!

Pilny alert RCB po pożarze składowiska odpadów w Siemianowicach Śląskich. Płoną chemikalia, toksyczna chmura przechodzi przez miasta

PRZECZYTAJ TEŻ: Gigantyczny pożar w Siemianowicach Śląskich! Płonie składowisko odpadów z chemikaliami [GALERIA]

W związku z pożarem składowiska odpadów z chemikaliami, który wybuchł w piątek, 10 maja, w Siemianowicach Śląskich, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało w swoich mediach społecznościowych pilny alert.

- Uwaga! Pożar substancji chemicznych w Siemianowicach Śląskich. Nie zbliżaj się do miejsca pożaru. Jeśli możesz, zostań w domu i zamknij okna. Alert RCB dla odbiorców w Siemianowicach Śląskich, Chorzowie, Sosnowcu, Mysłowicach, Dąbrowie Górniczej, Katowicach i pow. będzińskim - napisano w komunikacie, który na bieżąco jest aktualizowany.

- Ostrzeżeniem SMS zostali objęci także odbiorcy przebywający na terenie Piekar Śląskich, Bytomia, Jaworzna, Zabrza i Rudy Śląskiej - podało RCB.

- Na chwilę obecną pożarem objęta jest cała powierzchnia składowiska – to jest ok. 5 tys. metrów kwadratowych. Działania prowadzą 33 zastępy PSP, sytuacja jest dynamiczna. Na miejscu mamy pluton chemiczny, kolejny jest w drodze - powiedział PAP rzecznik Komendy Miejskiej PSP w Siemianowicach Śląskich kpt. Sebastian Karpiński. Strażacy nie mają informacji o osobach poszkodowanych. Biorące udział w akcji zastępy próbują ugasić pożar i zapobiec rozprzestrzenieniu się ognia na sąsiednie firmy i tereny.

Pożar wybuchł ok. godz. 9:00 w dzielnicy Michałkowice, przy ul. Wyzwolenia. Olbrzymi słup czarnego dymu widać również z okolicznych miast. Płoną składowane w beczkach i innych pojemnikach substancje. Według lokalnych władz to prawdopodobnie pojemniki z rozpuszczalnikami i plastik. - Dla nas są to substancje niezidentyfikowane, składowane w różnego rodzaju pojemnikach. Kolejne pojemniki pod wpływem temperatury rozszczelniają się, podsycając pożar - opisał kpt. Karpiński.

Na miejscu poza strażakami są przedstawiciele innych służb, również tych odpowiedzialnych za ochronę środowiska. W związku z pożarem składowiska, strażacy i lokalne władze zaapelowały do mieszkańców o zamykanie okien. - Prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności i w miarę możliwości przebywanie w zamkniętych pomieszczeniach - podał Urząd Miasta, który po godz. 11:00 przekazał, że z informacji podanych przez służby wynika, że w powietrzu na osiedlu znajdującym się w sąsiedztwie pożaru nie stwierdzono substancji zagrażających życiu i zdrowiu.

Nie wiadomo jak, długo może potrwać gaszenie pożaru. - Tego typu akcje są oczywiście długotrwałe. Na miejsce dojeżdżają kolejne siły i środki - zaznaczył rzecznik siemianowickiej komendy PSP.

ZOBACZ ZDJĘCIA Z POŻARU CHEMIKALIÓW W SIEMIANOWICACH ŚLĄSKICH:

Poranny pożar w Warszawie. Kłęby czarnego dymu nad miastem
Sonda
Byłeś kiedyś świadkiem pożaru?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki