Jak informuje "GW" przed poniedziałkową sesją Sejmiku Województwa Śląskiego Jakub Chełstowski miał rozmawiać z opozycją o przejściu do Ruchu Samorządowego „Tak! Dla Polski". Razem z nim na ucieczkę z Prawa i Sprawiedliwości ma się zdecydować trójka radnych: Rafał Kandziora, Maria Materla oraz Alina Nowak. Według doniesień "Gazety" negocjacje w tej sprawie trwały już bardzo długo. Chełstowski miał mówić w nieoficjalnych rozmowach, że nie jest mu po drodze z partią Jarosława Kaczyńskiego. Ma być również skonfliktowany z Wojciechem Kałużą.
A to właśnie dzięki Kałuży Prawi i Sprawiedliwość miało większość w sejmiku. Przypomnijmy, że ten polityk w listopadzie 2018 roku ogłosił swoje nagłe odejście z .Nowoczesnej i zawarł porozumienie z PiS. To umożliwiło największej partii w polskim parlamencie przejęcie władzy na Śląsku. W poniedziałek ma również odbyć się głosowanie nad wnioskiem o odwołanie przewodniczącego sejmiku Jana Kawuloka. Wniosek został złożony przez 15 radnych Koalicji Obywatelskiej. Ich zdaniem Kawulok dopuszcza się nadużyć.