Trwa akcja ratunkowa

Nowe informacje po zapaleniu się metanu w kopalni Knurów-Szczygłowice. Kilkunastu poszkodowanych

16 osób rannych - to po zapaleniu się metanu w kopalni Knurów-Szczygłowice, ruch Szczygłowice. 15 górników śmigłowcami zostało przetransportowano do szpitali, w tym do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Jeden górnik wciąż znajduje się pod ziemią.

Poszkodowani górnicy trafili do CLO w Siemianowicach Śląskich

Z najnowszych informacji po zapaleniu się metanu w kopalni Knurów-Szczygłowice, ruch Szczygłowice, wynika, że rannych zostało 16 górników. 15 zostało przetransportowanych do szpitali śmigłowcami. Część z poszkodowanych trafiła do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.

O zapaleniu metanu Jastrzębska Spółka Węglowa, do której należy kopalnia Knurów-Szczygłowice, poinformowała o po godzinie 10. Do zdarzenia doszło w ścianie XVII pokładu 405/1 poniżej poziomu 850 m.

- Udzielono pomocy medycznej 16 osobom. 15 osób jest przetransportowanych do szpitali - powiedział Łukasz Pach podczas konferencji prasowej przed kopalnią.

- Głównym problemem tych pacjentów są oparzenia (...), choć nie u wszystkich. Mamy pacjentów z urazami kończyn, (...) potłuczeniami. (...) Była sytuacja zagrożenia życia, ale pacjent jest już stabilny" - podkreślił Łukasz Pach.

Czytaj także: Wypadek w kopalni Knurów-Szczygłowice. Zapalił się metan. Wielu poszkodowanych!

 Dodał, że w działania ratownicze zaangażowano 12 zastępów ratownictwa medycznego oraz trzy śmigłowce LPR.

Wiceprezes JSW ds. technicznych i operacyjnych Adam Rozmus poinformował, że z rejonu zagrożenia ewakuowano w sumie 44 górników.

- "Ze wstępnych informacji - mówimy o zapaleniu metanu, natomiast w pewnej odległości od pracującej maszyny. (...) Obserwując monitoring sieci wentylacji w tym rejonie, widzimy podniesiony poziom tlenu węgla, który może świadczyć o sytuacji pożarowej" - wyjaśnił Rozmus.

W prowadzonej akcji ratowniczej udział biorą ratownicy z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu oraz Okręgowej Stacji Ratownictwa Górniczego w Wodzisławiu Śląskim.

Jak informuje portal slazag.pl, jeden z poszkodowanych górników zostanie przetransportowany do szpitala w Warszawie. Dlatego na lotnisku Katowice Airport w Pyrzowicach wylądował samolot Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportuje rannego do szpitala w stolicy.

Super Express Google News
Autor:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki