Zatłukł kobietę i dalej pił alkohol przy jej zwłokach
Do zdarzenia doszło w nocy z 24 na 25 marca, w jednym z mieszkań w Chorzowie odbywała się libacja alkoholowa, w której uczestniczyli 53-latek i jego 59-letnia konkubina, 44-letni znajomy oraz dopiero co poznany 32-latek. W pewnym momencie pomiędzy kobietą a najmłodszym z mężczyzn doszło do awantury. Podszedł on do kobiety i zaczął ją bić. Gdy jej konkubent chciał go powstrzymać, również został uderzony.
W tym czasie zaniepokojona odgłosami awantury sąsiadka weszła do ich mieszkania, aby sprawdzić co się dzieje. Widząc całą sytuację, próbowała odciągnąć oprawcę, jednak nie uchroniła się przed potężnym ciosem pijanego 32-latka. Mężczyzna zagroził pozostałym uczestnikom libacji powiadamiania policji i pogotowia.
Po całym zajściu mężczyźni wrócili do picia alkoholu. Następnego dnia dwaj mężczyźni wyszli z mieszkania, aby kupić alkohol. Wtedy 53-latek zorientował się, że jego partnerka nie żyje. Powiadomił o tym dyspozytora numeru alarmowego. 32-latek z Chorzowa usłyszał zarzut zabójstwa, za co grozi mu kara nawet dożywocia. Decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące.