Sprawcy wykorzystali wizerunek, imię oraz nazwisko europosłanki i założyli nieprawdziwy profil, na którym publikowali kontrowersyjne treści. Chodziło o to, by zdyskredytować kobietę w oczach opinii publicznej. Chodzi o europosłankę PiS, Izabelę Kloc.
- To był profil, który do złudzenia przypominał moje konto. Wielu znajomych zostało wprowadzonych w błąd - powiedziała w rozmowie z PAP, Izabela Kloc.
- Chodzi nie tylko mnie, ale o całe niebezpieczne zjawisko, które się nasila w miarę rozwoju mediów społecznościowych i uważam, że trzeba było zareagować ostro. Stąd moje doniesienie do prokuratury - dodała europosłanka.
Czytaj także: Krystian zabił żonę. Wywiózł jej ciało, wrzucił do rowu i podpalił. Jest akt oskarżenia!
- Policjanci dotarli do sprawców, którymi okazali się dwaj mężczyźni. 43-letni mieszkaniec Krakowa i 33-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej nie spodziewali się wizyty kryminalnych. Obaj usłyszeli zarzuty - informuje katowicka policja.
W trakcie przeszukania w mieszkaniach mężczyzn zabezpieczono karty sim które zostały poddane szczegółowej analizie. Dzięki temu śledczy zgromadzili wiele dowodów na to, że to oni prowadzili nieprawdziwy profil.
Czynności w tej sprawie były prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Katowice-Południe. Postępowanie zakończyło się w kwietniu skierowaniem do Sądu Rejonowego w Mikołowie aktu oskarżenia. Mężczyznom grozi kara do 8 lat więzienia.
Polecany artykuł: