Pogrzeb Marka Gładysza (59 l.) i jego mamy odbył się w kościele pw św Jakuba Apostoła w Krzepicach. Urny z prochami przez weekend były wystawione w kaplicy. Tłumy żegnały wojskowego, a także jego mamę.
Katastrofa w Rębielicach Królewskich. Płk. Marek Gładysz zginął z matką
Do katastrofy samolotu cessna, którym Marek Gładysz leciał razem z mamą, doszło 2 czerwca. Około godz. 18.00 samolot runął na ziemię w miejscowości Rębielice Królewskie pod Kłobuckiem. Jak mówił prokurator Tomasz Ozimek, samolot bardzo szybko tracił prędkość. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną zdarzenia, w wyniku którego zginął 59-letni pułkownik i jego 80-letnia matka. Sekcja zwłok nie dała żadnych odpowiedzi. Sprawę katastrofy, oprócz prokuratury prowadzącej śledztwo, bada także Państwowa Komisja Badań Wypadków Lotniczych.