Pogrzeb Sebastiana z Katowic. Wzruszająca kartka na szkole chłopca: Nie płaczcie, ja nie wrócę

i

Autor: nadesłane

Pogrzeb Sebastiana z Katowic. Wzruszająca kartka na szkole chłopca: "Nie płaczcie, ja nie wrócę"

2021-05-28 11:18

Tej tragedii nikt nie potrafi zrozumieć. Życie 11-letniego Sebastiana z Katowic zostało brutalne przerwane. Chłopiec został zabity przez 41-letniego optyka, który najpierw porwał chłopca z placu zabaw, a potem go udusił. Ciało 11-latka znaleziono na posiadłości, należącej do mężczyzny. Jak przyznał później policji, wcisnął malutkie ciało Sebastiana pod garaż i chciał je zabetonować. Uczniowie i nauczyciele ze szkoły, do której chodził chłopiec, wciąż nie mogą uwierzyć, w to, co się stało. Na murach placówki pojawiła się klepsydra. Kiedy odbędzie się ostatnie pożegnanie Sebastiana?

Pogrzeb Sebastiana z Katowic. Wzruszająca klepsydra w szkole chłopca

Tej tragedii nie da się wytłumaczyć. Rodzina oraz koledzy chłopca wciąż nie mogą się z nią pogodzić. W szkole, do której chodził Sebastian, pojawiła się klepsydra z informacją o ostatnim pożegnaniu 11-latka.

Z głębokim żalem i smutkiem zawiadamiamy, że 23 maja 2021 roku w wieku 11 lat zmarł nasz ukochany syn, brat i wnuczek. Msza święta pogrzebowa odbędzie się 29 maja 2021 roku o godzinie 9:00 w kościele p.w. św. Antoniego w Dąbrówce Małej, po której nastąpi odprowadzenie do grobu rodzinnego na miejscowym cmentarzu parafialnym  - czytamy.

Relację z pogrzebu 11-letniego Sebastiana z Katowic znajdziecie tutaj!

Zobacz: Działka Tomasza M. skrywa mroczne tajemnice?! Policja na miejscu. "Znaleźliśmy kości"

11-letni Sebastian z Katowic zginął tragicznie. Co się wydarzyło tego dnia?

Ta tragedia wstrząsnęła mieszkańcami całej Polski. Sebastian, 11-letni chłopiec z Katowic, zginął z rąk 41-letniego optyka z Sosnowca. Śledczy nie zdradzają szczegółów postępowania, ale "Gazeta Wyborcza" dotarła nieoficjalne do informatora, który zdradził nowe fakty w sprawie. Z jego relacji wynika, że chłopiec miał zostać zamordowany krótko po tym, jak powiedział zabójcy wprost, że nie będzie ukrywał tego, co się stało. "Porywacz udusił Sebastiana dlatego, że ten powiedział mu, iż wie, jak on wygląda i będzie musiał o wszystkim powiedzieć mamie, bo nie wrócił na noc do domu. Po zabójstwie optyk wsadził ciało dziecka do kartonu i pojechał na budowę je zabetonować", stwierdził informator w anonimowej rozmowie z "Wyborczą".

Szczegóły: Ostatnie słowa 11-letniego Sebastianka. Po nich Tomasz M. wpadł w szał i zamordował chłopca

Zabójstwo 11-letniego Sebastiana z Katowic

41-latek najpierw porwał, a potem udusił małego Sebastiana! Wstrząsający mord w Sosnowcu

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają