Pogrzeb Sebastiana z Katowic. Wzruszająca klepsydra w szkole chłopca
Tej tragedii nie da się wytłumaczyć. Rodzina oraz koledzy chłopca wciąż nie mogą się z nią pogodzić. W szkole, do której chodził Sebastian, pojawiła się klepsydra z informacją o ostatnim pożegnaniu 11-latka.
Z głębokim żalem i smutkiem zawiadamiamy, że 23 maja 2021 roku w wieku 11 lat zmarł nasz ukochany syn, brat i wnuczek. Msza święta pogrzebowa odbędzie się 29 maja 2021 roku o godzinie 9:00 w kościele p.w. św. Antoniego w Dąbrówce Małej, po której nastąpi odprowadzenie do grobu rodzinnego na miejscowym cmentarzu parafialnym - czytamy.
Relację z pogrzebu 11-letniego Sebastiana z Katowic znajdziecie tutaj!
Zobacz: Działka Tomasza M. skrywa mroczne tajemnice?! Policja na miejscu. "Znaleźliśmy kości"
11-letni Sebastian z Katowic zginął tragicznie. Co się wydarzyło tego dnia?
Ta tragedia wstrząsnęła mieszkańcami całej Polski. Sebastian, 11-letni chłopiec z Katowic, zginął z rąk 41-letniego optyka z Sosnowca. Śledczy nie zdradzają szczegółów postępowania, ale "Gazeta Wyborcza" dotarła nieoficjalne do informatora, który zdradził nowe fakty w sprawie. Z jego relacji wynika, że chłopiec miał zostać zamordowany krótko po tym, jak powiedział zabójcy wprost, że nie będzie ukrywał tego, co się stało. "Porywacz udusił Sebastiana dlatego, że ten powiedział mu, iż wie, jak on wygląda i będzie musiał o wszystkim powiedzieć mamie, bo nie wrócił na noc do domu. Po zabójstwie optyk wsadził ciało dziecka do kartonu i pojechał na budowę je zabetonować", stwierdził informator w anonimowej rozmowie z "Wyborczą".
Szczegóły: Ostatnie słowa 11-letniego Sebastianka. Po nich Tomasz M. wpadł w szał i zamordował chłopca
Zabójstwo 11-letniego Sebastiana z Katowic