To była już głęboka noc! Dokładnie 3.00 nad ranem z czwartku na piątek. Do jednego z barów szybkiej obsługi podjechał mężczyzna. 32-latek złożył zamówienie, ale już po chwili apetyt tak się dał we znaki, że zaczął się niecierpliwić. Głodomór postanowił w ostrych słowach skrytykować poczynania sprzedawczyni. Kobieta nie pozostała dłużna tym bardziej, że wyczuła od klienta woń alkoholu.
Polecany artykuł:
- Mundurowi sprawdzili, czy podejrzenia pracowników są słuszne i przebadali kierowcę na alkomacie. Wynik okazał się dla niego druzgoczący, gdyż badanie wykazało prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu - podaje żorska policja.
Teraz zamiast przysmaków na wolności będzie gorzka lekcja życia za kratkami - tam mężczyzna może spędzić 2 lata swojego życia. Prawo jazdy już stracił, a karę wymierzy mu jeszcze sąd.