- Na wniosek policji ze względów bezpieczeństwa przywrócenie organizacji ruchu przeniesiono na termin po zakończeniu szczytu klimatycznego, który w tej chwili odbywa się w Katowicach - informuje Urząd Miasta w Katowicach. Szczegółowa data nie jest jeszcze znana.
>>> Odsalaksy uratują drzewa w Jaworznie. Specjalny system uchroni korzenie przed solą drogową [ZDJĘCIA, WIDEO]
Przywrócenie pierwotnej organizacji ruchu na skrzyżowaniu Kościuszki w ciągu DK 81 i Armii Krajowej zaplanowano na 6 grudnia. Od kilku miesięcy w miejscu tym trwała przebudowa wąskiego gardła na drodze krajowej nr 81. Organizacja ruchu w obrębie skrzyżowania zmieniała się wraz z kolejnymi etapami prac. Wygląda jednak na to, że kierowcy będą skazani na utrudnienia w tym miejscu jeszcze przynajmniej przez dwa tygodnie, do czasu zakończenia szczytu klimatycznego COP24.
Inwestycja obejmuje rozbudowę odcinka DK 81 (ul. Kościuszki) o długości 1,44 km wraz z budową dwupoziomowego, bezkolizyjnego węzła drogowego na przecięciu z ul. Armii Krajowej. - Powstanie tunel, dzięki któremu jadąc z centrum w kierunku Mikołowa, nie będziemy zatrzymywać się na tym skrzyżowaniu oraz dwupasmowe rondo, które będzie bezpiecznym rozwiązaniem dla poruszających się pomiędzy Piotrowicami a Ligotą. To wszystko docelowo sprawi, że po Katowicach będzie się podróżowało szybciej i bardziej komfortowo - zapowiadał prezydent Marcin Krupa.
Ponadto inwestycja wiąże się z przebudową węzła Giszowiec. Prace mają potrwać do końca 2019 roku. Koszt inwestycji to 67 mln złotych.