Policjant częstochowskiej drogówki pod koniec marca 2019 roku dowiedział się, że w szpitalu w Radomsku urodził się wcześniak i potrzebna jest pomoc. Matka dziecka zrzekła się praw rodzicielskich i noworodek został sam. Potrzebował podstawowych środków pielęgnacyjnych i ubranek.
St. sierż. Ariel Dąbrowski, gdy tylko dowiedział się o trudnej sytuacji, w jakiej znalazło się nowo narodzone dziecko, zorganizował na jednym z portali społecznościowych akcję, by pomóc małemu pacjentowi.
W poście napisał: "Czas pokazać ogrom siły ludzkich serc oraz ciepło, jakie drzemie w każdym z nas (...) i ruszyć z pomocą". Dzięki tej inicjatywie w zaledwie dobę do szpitala dotarła olbrzymia ilość pieluch, chusteczek, ubranek i pościeli dla noworodka.
Strajk nauczycieli 2019: Które szkoły strajkują, co zrobić z dzieckiem? Najważniejsze pytania przed 8 kwietnia
Pomoc materialna była tak duża, że szpital nie mógł przyjąć wszystkich zebranych rzeczy. Dlatego pozostałą część policjant przekazał do Placówki Opiekuńczo-Terapeutycznej "Dom Życia" w Częstochowie.
Policjantowi z Częstochowy należą się ogromne brawa.