To był debiut selekcjonera Patryka Rombla w reprezentacji Polski. Od razu rzucono go na głęboką wodę, albowiem Niemcy to czwarty zespół ostatniego Mundialu i zdecydowany faworyt do wygrania grupy eliminacyjnej.
Na Areną Gliwice zawitało aż 10 tysięcy kibiców, którzy chcieli zobaczyć biało-czerwonych w akcji. Mimo ogromnego wsparcia podopieczni Rombla przegrali spotkanie wyraźnie 18:26. Polacy szybko stracili dystans do Niemców na początku spotkania i nie potrafili odrobić strat.
Mimo porażki wciąż mają spore szanse na awans, bowiem kluczowe będą mecze z Kosowem i Izraelem. Awans na Mistrzostwa Europy zapewni sobie zwycięzca i druga drużyna w każdej grupie oraz 4 najlepsze ekipy z 3. pozycji.