Policja przypomina: „ Każdy rodzic powinien być świadomy tego, że dzieci do określonego wieku i wzrostu należy przewozić w foteliku samochodowym. Wynika to z polskich i europejskich przepisów prawa, ale przede wszystkim z zasad bezpieczeństwa. Dziecko bez fotelika, podczas gwałtownego hamowania lub ostrego manewr,u jest bowiem zupełnie bezbronne i narażone na urazy, utratę zdrowia, a nawet na śmierć. Niestety, jak pokazuje ostatni przykład, nie wszyscy dbają o bezpieczeństwo najmłodszych”.
Chorzowscy zatrzymali do kontroli BMW. Przetarli oczy ze zdziwienia. Wewnątrz auta było dziesięcioro pasażerów, z czego ośmioro bardzo małoletnich. Pięcioro z dzieciątek powinno jechać w fotelikach teoretycznie rzecz biorąc. Teoretycznie, bo nawet do BMW nie wejdą maksymalnie cztery foteliki. Ale to nie koniec beztroskiej głupoty 36-letniego kierowcy. Prowadził auto nie mając do tego uprawnień, a i samochód nie miał ważnych badań technicznych. Dobrze, że przynajmniej był trzeźwy. Gdyby było inaczej, popadłby w znacznie większe kłopoty.