Potężna awaria sieci trakcyjnej. Ruch wielu pociągów był wstrzymany

Katowice. Awaria sieci trakcyjnej

W niedzielę (8 września) nad ranem uszkodzona została sieć trakcyjna na odcinku Katowice-Katowice Zawodzie. Jak poinformowało PKP PLK, do zdarzenia doszło podczas prowadzonych prac modernizacyjnych, w wyniku czego ruch pociągów został wstrzymany.

- Są zmiany w kursowaniu składów jadących m.in. w kierunku Warszawy i Krakowa - poinformowała Magdalena Janus z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

Na terenie Węzła Katowickiego wprowadzono wzajemne honorowanie biletów spółek "PKP Intercity" w pociągach "Koleje Śląskie" i "Polregio".

Przewoźnicy regionalni wprowadzili zastępczą komunikację autobusową na trasie Katowice – Mysłowice, Katowice – Katowice Zawodzie z możliwością jej wydłużenia

- przekazała Janus.

Jak przekazało w niedzielę PKP Intercity, przewoźnik skierował niektóre pociągi drogą okrężną bez pomijania stacji zatrzymania przewidzianych w ich rozkładzie jazdy. Zmieniona trasa dotyczy m.in. pociągów jadących na trasie: Kraków Główny–Berlin Hbf z Mysłowic przez Katowice Muchowiec i Katowice Ligota do Katowic; Kraków Główny – Świnoujście z Mysłowic przez Katowice Muchowiec i Katowice Ligota do Katowic, Bielsko-Biała Główna – Gdynia Główna z Katowic przez Hajduki, Katowice Muchowiec, Sosnowiec Dańdówka, Sosnowiec Południowy, Sosnowiec Główny; Racibórz – Olsztyn Główny z Katowic przez Hajduki, Katowice Muchowiec, Sosnowiec Dańdówka, Dąbrowa Górnicza Ząbkowice; Bohumin – Lublin Główny z Katowic przez Katowice Ligota, Katowice Muchowiec, Mysłowice. Jak dodał przewoźnik, zmiana trasy może spowodować opóźnienie wymienionych pociągów.

Trwa przywracanie normalnego ruchu

Na miejscu przez kilka godzin działały kolejowe służby techniczne. - O godzinie 9.20 zakończono naprawę sieci trakcyjnej na odcinku Katowice – Katowice Zawodzie. Wznowiony został ruch pociągów i przywracana jest rozkładowa organizacja ruchu - przekazała Magdalena Janus z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

Jak dodała, sytuacja na katowickim węźle kolejowym powoli wraca do normy, a pasażerowie pociągów regionalnych nie muszą przesiadać się już do autobusów. Również pociągi dalekobieżne wróciły na swoje stałe trasy.

 - Dokładne przyczyny zdarzenia zbada komisja kolejowa. Wykonawca pociągnięty zostanie do odpowiedzialności w zakresie uregulowania kosztów związanych z opóźnieniami pociągów - podkreśliła Janus.