Nie wiadomo, co było przyczyną tego zdarzenia. Policja bada sprawę. Wiadomo na ten moment, że do groźnego wypadku doszło na przejściu dla pieszych we wtorek (5 listopada) o godzinie 14.30 przy ul. Przyszowskiej.
14-latka znajdowała się już w połowie "zebry" kiedy potrącił ją samochód. Skończyło się na złamaniu i wizycie w szpitalu. Wiadomo, że mężczyzna, który prowadził pojazd był zupełnie trzeźwy, a dziewczynka przechodziła przez jezdnię prawidłowo. Zadaniem śledczych będzie teraz ustalenie, jakie były przyczyny tego zdarzenia.