Pożar w Kazimierzu Górniczym. Stan jednego z dzieci jest poważny
Do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach, trafiło rodzeństwo które ucierpiało w pożarze budynku gospodarczego, w sosnowieckiej dzielnicy Kazimierz Górniczym. Teraz lekarze przekazali najnowsze informacje dotyczące stanu zdrowia dzieci.
- Dzieci trafiły do naszego szpitala. Stan zdrowia starszego z dzieci jest poważny, jednak nie ma zagrożenia życia - przekazał Wojciech Gumułka, rzecznik Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.
Jak dodaje: - Młodsze z dzieci zostało przebadane przez lekarzy, którzy zdecydowali, że nie ma konieczności jego hospitalizacji.
Przypominamy, że do pożaru doszło przy ulicy Sztygarskiej 9, na granicy Sosnowca i Dąbrowy Górniczej. Zgłoszenie wpłynęło do służb chwilę przed godziną 19. Na miejscu szybko pojawiły się pierwsze jednostki ratunkowe, które natychmiast podjęły działania gaśnicze. Jak informowała policja w środku pomieszczenia gospodarczego znajdowały się pojemniki z substancjami, które pod wpływem dużej temperatury zaczęły wybuchać.
W budynku zajętym ogniem przebywały dzieci – 3,5-letni chłopiec i 1,5-roczna dziewczynka. Jak informuje młodszy brygadier Tomasz Dejnak, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Sosnowcu, maluchy były pod opieką jednego z rodziców. Dzieci decyzją zespołu ratownictwa medycznego zostały przewiezione do szpitala na dalszą diagnostykę