WUG, Wyższy Urząd Górniczy, górnictwo

i

Autor: Andrzej Bęben

Praca w górnictwie nadal jest niebezpieczna, ale bezpieczniejsza niż wcześniej

2021-05-19 19:25

Wyższy Urząd Górniczy w Katowicach opublikował (19 maja) raport „Stan bezpieczeństwa i higieny pracy w górnictwie”. Co prawda w Polsce mało kto już się górnictwem, szczególnie węglowym, interesuje, ale nadal w tej branży, w miedzi, węglu brunatnym i kamiennym” pracuje ok. 150 tys. osób. Ci z pewności będą zainteresowani wugowską analizą.

Przedstawimy ją skrótowo. Kto chce zapoznać się z całym 68-stronicowym dokumentem, może wejść na tę stronę i ściągnąć raport. Okazuje się, że nie tylko wypadki przy pracy chodzą po górnikach. W 2020 r. 9 górników zmarło w pracy na zawał serca. Rok wcześniej zawał, ale serca, uśmiercił 12 górników. W latach 2016-2020 (ten okres obejmuje raport WUG) zawał serca był przyczyną śmierci 52 pracowników, w tym 36 – górników węgla kamiennego.

Jak sytuacja ma się w tzw. obszarze wypadkowości? W 2020 r. liczba wypadków ogółem spadła do 2029 i była najniższa w analizowanym okresie (najwięcej w 2019 r. - 2326). „W latach 2016-2020 zaobserwowano trend spadkowy dla łącznej liczby wypadków śmiertelnych i ciężkich (spadek z 36 wypadków zaistniałych w 2016 r. do 29 wypadków w 2020 r.). W 2020 r. w górnictwie odnotowano spadek wypadkowości ogółem i śmiertelnej oraz wzrost wypadkowości ciężkiej. W porównaniu do 2019 r. liczba wypadków ogółem spadła o 12,8 proc., a śmiertelnych zmniejszyła się o 7 wypadków (z 23 wypadków w 2019 r. do 16 w 2019 r.), natomiast liczba wypadków ciężkich wzrosła o 2 wypadki (z 11 wypadków w 2019 r. do 13 w 2020 r.)” - komunikuje nadzór górniczy.

Prof. Simon o zakażeniach w kopalniach: Górnicy przechorują bezobjawowo, ale są niebezpieczni [SUPER RAPORT]

A co z BHP w górnictwie węgla kamiennego? Poprawiło się. W 2020 r. odnotowano spadek wypadkowości ogólnej, śmiertelnej i ciężkiej w porównaniu do 2019 r. Liczba wypadków ogółem zmniejszyła się o 11,8 proc. Było mniej wypadków śmiertelnych, o 7 wypadków - z 16 wypadków w 2019 r. do 9 wypadków w 2020 r. A wracając do zgonów na zawał serca, co może być tego przyczyną? Już rok temu WUG tak to tłumaczył: „W zawód górnika wpisane jest ryzyko, zarówno przewidywalne, jak i nieprzewidywalne. Górnicy są mocno narażeni na wysiłek fizyczny, zapylenie i wysoką temperaturę. To zawód, w którym do trudnych warunków, dochodzi również stres, co sprawia, że stan zdrowia górników powinien być sprawdzany w sposób szczególny. Ich praca wykonywana jest często w skrajnie trudnych warunkach, coraz częściej w podwyższonej temperaturze, w atmosferze uboższej w tlen niż powietrze atmosferyczne, a dodatkowo silnie zapylonej i charakteryzującej się wysoką wilgotnością".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki