- W Cięcinie podczas wykonywania odwiertu pod ogrzewanie geotermalne natrafiono na nieckę gazu. Na powierzchnię zaczął wydobywać się metan. Pracownicy przerwali prace i zaalarmowali strażaków - powiedział PAP Tomasz Kołodziej, rzecznik żywieckiej straży pożarnej. Ratownicy po przyjeździe na miejsce wyznaczyli strefę niebezpieczną wokół miejsca odwiertu. - Ze względu na bezpieczeństwo z 19 budynków ewakuowaliśmy 93 osoby. Mieszkańcy przebywają w miejscowej remizie. Tam dba o nich wójt - dodał Kołodziej.
Strażacy na miejscu dokonali pomiary stężania gazu. - Skład mieszaniny gazu, głównie metanu, sytuuje się pomiędzy dolną i górną granicą wybuchowości. To powodowało zagrożenie - powiedział Kołodziej.
Czytaj też: Dwie osoby nie żyją. Spłonął zabytkowy pałacyk. Tragiczny pożar w Dębsku
Rzecznik żywieckiej straży pożarnej powiedział, że działania ratowników – po konsultacji z geologami – polegają na monitorowaniu strefy niebezpiecznej. - Zalaliśmy też odwiert wodą. Czekamy na geologów, którzy podejmą dalsze decyzje. Wiem, że w przypadku natrafienia podczas odwiertu na taką nieckę gazową są one cementowane; robi się kołki cementowe – dodał. Na razie nie wiadomo, ile potrwa akcja.