Jak doszło do tego wypadku? Policja wstępnie podaje, że robotnik po prostu nie dostosował prędkości do warunków jazdy. Wszystko wskazuje na to, że jadąc drogą w miejscowości Łany nieopodal Sośnicowic (pow. gliwicki) nagle stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i wówczas doszło do przewrócenia pojazdu. Niestety, nie bez konsekwencji, bowiem operator został uwięziony pod wózkiem. Ten przygniótł mu rękę.
Polecany artykuł:
Na miejsce natychmiast przyjechały służby. Poszkodowany mężczyzna trafił do szpitala. Policjanci zabezpieczyli dokumentację, a o całym zajściu musieli powiadomić Państwową Inspekcję Pracy oraz prokuratora. Funkcjonariusze zajmą się ustalaniem przyczyn wypadku. Jednocześnie zaznaczają, że wózki widłowe i inne maszyny kołowe, które nie mają homologacji i dopuszczeń do ruchu drogowego, nie mogą przemieszczać się po drogach publicznych.