Nie żyje sześciu górników z kopalni Zofiówka. - Kolejni dwaj górnicy, którzy ucierpieli w wyniku katastrofy w Zofiówce, nie żyją. To jest już sześciu górników z Zofiówki - mówił premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty w Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu.
Czytaj także: Ratownicy górniczy – nie tylko zawód, ale i służba. Tak ryzykowna jak saperska
- Dotarliśmy do dwóch kolejnych pracowników. Nie dają oznak życia, w tej chwili są transportowani na powierzchnię. Ratownicy górniczy są 120 metrów od przodka - poinformował dyrektor ds. pracy kopalni Zofiówka, Marcin Gołębiowski.
Ratownicy w aparatach tlenowych pracują nad odtworzeniem odrębnej wentylacji, dzięki której atmosfera w wyrobisku pozwoli na intensywniejsze poszukiwania górników. Do czoła przodka pozostało ratownikom ok. 200 metrów. Wciąż szukają górników, z którymi utracono kontakt po wstrząsie w kopalni Zofiówka w sobotę, 23 kwietnia.