Koszmarny wypadek. Wbiegł prosto pod nadjeżdżający samochód
Na Drodze Krajowej nr 86 w Katowicach, 19 października po godzinie 7 rano, doszło do potrącenia mężczyzny, który przebiegła przez sześć pasów jezdni w niedozwolonym miejscu. Do zdarzenia doszło tuż przed wiaduktem w stronę Tychów. To zdarzenie całkowicie sparaliżowało ruch nie tylko w Katowicach, ale też w ościennych miastach, przez które kierowcy próbowali skracać sobie drogę.
- Z niewyjaśnionych przyczyn mężczyzna przebiegał przez 6 pasów jezdni. Został potrącony na ostatnim pasie, kiedy kończył swój bieg. Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Został potrącony przez samochód osobowy marki fiat panda. Kierowca doznał urazu ręki - mówi oficer prasowa KMP w Katowicach podkom. Agnieszka Żyłka.
Według świadków tego zdarzenia, mężczyzna był pijany, jednak policja tego nie potwierdza. Z uwagi na jego stan, badanie alkomatem było niemożliwe. Mężczyzna w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala.