Zaczęło się niewinnie. W sobotę policjanci drogówki próbowali w Bielsku-Białej zatrzymać do kontroli kierowcę forda. Ten zaczął uciekać, a policjanci ruszyli w pościg!
Polecany artykuł:
Kierowca osobówki w pewnym momencie zawrócił i – jak twierdzą mundurowi – próbował rozjechać interweniującego policjanta. Ten wyciągnął broń i strzelił w kierunku samochodu.
Kierowca jechał dalej i zderzył się z trzema innymi samochodami. Funkcjonariusze podbiegli do kierowcy i zobaczyli, że ten jest ranny. Rozpoczęli reanimację, ale mężczyzna nie przeżył.
Zmarły miał 40 lat. Był poszukiwany, miał trafić do aresztu. Nie miał prawa jazdy. Policja nie informuje, co było przyczyną śmierci i deklaruje, że poznamy ją po wykonaniu sekcji zwłok.
Śledztwo w sprawie tragicznego finału pościgu prowadzi już prokuratura.
Polecany artykuł: