Przyjechali do leżącego na chodniku mężczyzny. 68-latek rzucił się z pięściami na ratownika medycznego

i

Autor: Shutterstock

To kolejna napaść w ostatnim czasie

Przyjechali do leżącego na chodniku mężczyzny. 68-latek rzucił się z pięściami na ratownika medycznego

Ratownicy medyczni zostali wezwani do mężczyzny leżącego na ulicy w Tychach. 68-latek leżał na chodniku. Gdy przyjechało pogotowie i zaczęło mu udzielać pomocy, mężczyzna stał się agresywny. Zaczął okładać pięściami ratowników, a także ich szarpać.

Leżał na chodniku, gdy przyjechali ratownicy zaczął ich okładać pięściami

Zdarzenie miało miejsce 8 marca. Pogotowie zostało wezwane do mężczyzny leżącego na chodniku. 68-latek naruszył nietykalność cielesną ratowników medycznych, którzy przyjechali udzielić mu pomocy. Mężczyzna zaczął ich szarpać, a później okładać pięściami. Policjanci zatrzymali tyszanina, a po przeprowadzeniu badania trzeźwości ustalili, że ma on w organizmie blisko 2 promile alkoholu. Swoim zachowaniem mężczyzna naraził się na odpowiedzialność karną i po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej ratowników medycznych.

Czytaj także: Jak obronić się w jadącej karetce? Śląscy policjanci szkolą ratowników z samoobrony

W niedzielę, 9 marca, decyzją prokuratora, wobec mężczyzny został zastosowany policyjny dozór.

Policjanci przypominają. Ratownik medyczny w trakcie wykonywania swoich obowiązków służbowych posiada status funkcjonariusza publicznego. Oznacza to, że pełni on rolę publicznego przedstawiciela, który wykonuje ważne zadania związane z ochroną zdrowia i życia ludzi. Wobec tego, znieważenie czy naruszenie nietykalności cielesnej osoby objętej taką ochroną, jest przestępstwem.

Ćwiczenia samoobrony ratowników medycznych i policji.
Super Express Google News
Autor:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają