Zostawiła psa przed galerią, sama poszła na zakupy. Teraz trafi do więzienia
Policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Katowicach zostali wezwani do Galerii Katowickiej z powodu przywiązanego przy wejściu psa, którego ktoś pozostawił na mrozie. Na miejscu nie było właściciela, dlatego w centrum handlowym wybrzmiał komunikat z prośbą o pojawienie się opiekuna zwierzęcia w miejscu interwencji. Chwilę później do policjantów zgłosiła się kobieta, która, jak się okazało, była właścicielką zwierzęcia. W trakcie sprawdzenia jej w policyjnych bazach informatycznych, na jaw wyszedł także kolejny fakt. Okazało się bowiem, że w związku z oszustwem, którego się dopuściła, była poszukiwana przez mikołowski wymiar sprawiedliwości. Policjanci zatrzymali kobietę. Nieodpowiedzialna właścicielka psa opuściła galerię handlową w towarzystwie mundurowych, a czworonogiem zaopiekował się jej mąż.