Racibórz. 42-letni policjant zginął w strzelaninie. Nowe fakty przerażają!

O tym wstrząsającym wydarzeniu mówiła cała Polska. 4 maja 2021 Michał Kędzierski zginął na służbie. W szeregi służb mundurowych wstąpił w 2011 roku. Był znany z mediów lokalnych jako pasjonat radia.

Tego feralnego dnia policjanci otrzymali dwa zgłoszenia - pierwsze dotyczyło mężczyzny, który w policyjnym przebraniu na stacji benzynowej miał kupić alkohol i wsiąść po pijaku do renault scenic, a następnie odjechać. Drugie zgłoszenie dotyczyło tego, że na ul. Chełmońskiego ktoś przebrany w mundur policyjny próbuje kontrolować samochody.

Zabójstwo policjanta w Raciborzu. Szokujące ustalenia

Zgłoszenia te doprowadziły prawdziwych policjantów do Radosława Ś. To, co się później wydarzyło, to niewyobrażalna tragedia. Patrol zatrzymał Radosława Ś. Na pytanie, dlaczego ma na sobie przebranie policjanta, odpowiedział, że był na wieczorze kawalerskim. Gdy został poproszony o dokumenty... wyciągnął broń i strzelił dwa razy do Michała Kędzierskiego. Mężczyzna następnie miał mierzyć w kolejnych dwóch funkcjonariuszy oraz w radiowóz, jednak kolega Michała odpowiedział ogniem i postrzelił bandytę. Radosław Ś. został obezwładniony i zatrzymany. Podjęto próby reanimacji rannego policjanta, najpierw przez kolegę z patrolu, potem kolejnych policjantów i medyków. Niestety, nie udało się uratować jego życia.

W bagażniku Radosława Ś. znaleziono jeszcze pistolet maszynowy i dwa magazynki z amunicją. Według ustaleń Faktu, niewykluczone, że mogłoby dojść do jeszcze większej tragedii, jednak w trakcie strzelaniny, zacięła się broń mężczyzny.

Kim jest Radosław Ś.?

Radosław Ś. był już wcześniej karany za przestępstwa narkotykowe. Po strzelaninie okazało się, że był pijany. Miał 2,36 promila alkoholu w organizmie. W jego mieszkaniu policjanci odkryli plantację konopi.

- Trzykrotnie przesłuchiwany w charakterze podejrzane Radosław Ś. w całości przyznał się do winy - informowała prokuratura.

Według oceny biegłych mężczyzna nie jest chory psychicznie. Grozi mu kara dożywocia.

Prawie rok od tragedii w Raciborzu

4 maja minie rok od śmierci policjanta Michała Kędzierskiego. Koledzy policjanci z KWP w Katowicach zapowiadają, że tego dnia nie zapomną o zmarłym -złożą kwiaty i zapalą znicze na grobie oraz pod tablicą epitafijną.