Do zdarzenia doszło w nocy z czwartku (26.05) na piątek (27.05). Policjanci z Raciborza zauważyli idącego z dwoma plastikowymi pojemnikami mężczyznę. Postanowili sprawdzić, co robi w środku nocy z takim "zaopatrzeniem". - Podczas rozmowy mężczyzna nie był w stanie jednoznacznie określić, skąd ma i gdzie szedł z pojemnikami. Dzięki dociekliwości policjantów po chwili przyznał się, że opakowania z płynem do spryskiwaczy oraz dodatkiem do paliw skradł z pobliskiej stacji paliw przy Placu Mostowym - podaje policja.
Czytaj również: Miało być trzecie dziecko, był pogrzeb żony i córeczki. Andrzej walczy o wyższy wyrok dla lekarza, który zabił Gosię i Laurę
Gdyby w tym momencie cała sprawa się zakończyła, 27-latek dostałby mandat. Ten jednak nie znał obowiązujących przepisów, więc zdecydował się na ryzykowny krok. - Mężczyzna próbował przekupić policjantów, próbując wręczyć im... skradzione płyny - dodają policjanci. Taki czyn to już przestępstwo, dlatego złodziej został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Teraz mężczyźnie, za próbę przekupstwa policjantów, grozi nawet 8-letni pobyt w więzieniu.
Nie przegap: QUIZ. Kultowe piosenki polskich wokalistek. Znasz ich tytuły? Wynik poniżej 10/15 to klęska!