Ten zabieg poprawia jakoś życia pacjentów

"Radiowy nóż" naprawia moje ręce. To ratunek dla cierpiących na chorobę Parkinsona

Ostatnie 20 lat to były dla dostojnego Mieczysława Siedliskiego (85 l.) coraz większą udręką. Wszystko przez rozwijającą się u niego chorobę zwaną samoistnym drżeniem rąk. Z pomocą przyszedł zabieg z użyciem nowoczesnego urządzenia gamma knife .

Radiowy nóż to pomoc dla pacjentów z chorobą Parkinsona i samoistne drżenie rąk

Nie moglem się samodzielnie napić, ubrać, czy podpisać - mówi pan Mieczysław.

Wszystko się zmieniło, gdy senior trafił pod skrzydła dra Bartłomieja Błaszczyka. Ten za pomocą nowoczesnego urządzenia gamma knife wyleczył drżenie prawej ręki, a wczoraj wykonał podobny zabieg, mający przywrócić sprawności lewej.

Pierwszy zabieg z wykorzystaniem gamma knife'a, pacjent przeszedł kilka miesięcy temu. Efekty zastosowania tej metody przeszły jego najśmielsze oczekiwania.

- Nie przyszły od razu, ale za to odmiana jest niesamowita. Moją prawą ręką znowu mogę się podpisać, znowu mogę dźwignąć kubek i napić się herbaty - cieszy się pacjent.

- Dlatego poprosiłem ponownie doktora Błaszczka, żeby pomógł też mojej lewej ręce. Wiem, jak wygląda ten zabieg i niczego się nie boje. Włożą mnie do kapsuły, a ja w tym czasie będę słuchał muzyki. Zachęcam wszystkich, z takimi problemami jak ja, by się nie bali i skorzystali z tej terapii. To nic nie boli. Mam 85-lat i dziś przejdę drugi zabieg na lewą rękę. Warto! - dodawał pan Mieczysław tuz przed kolejnym zabiegiem.

Gamma knife to narzędzie radiochirurgiczne. Ten "nóż" używa promieniowania, by zniszczyć tkankę odpowiadającą za schorzenie, a przy tym nie uszkodzić zdrowych.

- To rodzaj radioterapii, która zwykle kojarzy nam się z leczeniem onkologicznym. Charakteryzuje się duża precyzją. Dzięki temu można leczyć też inne schorzenia. To bardzo zaawansowana metoda. Stosujemy ją u pacjentów, którzy nie kwalifikują się do leczenia farmakologicznego czy operacyjnego. Metoda jest nieinwazyjna - nie ma otwierania głowy, nie ma wprowadzania elektrod - tłumaczy dr Bartłomiej Błaszczyk, neurochirurg w katowickim Exira Gamma Knife, który przeprowadzał zabieg.

Przed zabiegiem pacjentowi zakłada się na głowę coś w rodzaju stelażu, zwanego przez lekarzy ramą stereotaktyczną. Oczywiście trzeba przejść wcześniej całą serię badań, jednak samo naświetlanie nożem gamma trwa zazwyczaj ok. godziny, a w szpitalu trzeba spędzić co najwyżej dwa dni.

Operacja obrzęku chłonnego

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają