Premier Mateusz Morawiecki przed kopalnią w Zofiówce [GALERIA]

i

Autor: Katarzyna Zaremba

Ratownicy coraz bliżej uwięzionych górników w Zofiówce. Premier Morawiecki: "Zostało ponad 300 metrów"

W kopalni Zofiówka pod ziemią wciąż przebywa 10 górników. Sytuacja jest bardzo trudna. Jak przekazał obecny przed kopalnią premier Mateusz Morawiecki, ratownikom zostało do nich ponad 300 metrów. Jak wygląda sytuacja na miejscu? Znamy szczegóły!

Wstrząs w kopalni Zofiówka. Trwa akcja ratunkowa

Ratownicy poszukują 10 górników w kopalni Zofiówka. W sobotę (23 kwietnia) w nocy doszło tam do wstrząsu. W rejonie wstrząsu było 52 pracowników; 42 wyszło o własnych siłach. Wstrząsowi towarzyszył wypływ metanu, ale nie doszło do zapalenia ani wybuchu tego gazu. – Atmosfera, która tam jest, wymusza pracę w aparatach. Mówimy o dużym stężeniu metanu. W drodze, w której posuwają się do przodu, poprawiają cały czas lutniociąg (przewód powietrzny – PAP) – mówił prezes Cudny.

Czytaj: Wstrząs w kopalni Zofiówka. Trwa dramatyczna akcja ratunkowa. Co z górnikami?

Ratownicy coraz bliżej uwięzionych górników w Zofiówce. Premier Morawiecki: "Zostało ponad 300 metrów"

- Akcja ratownicza cały czas trwa. Do górników pozostało jeszcze ponad 300 metrów, aby do nich dojść – powiedział w sobotę (23 kwietnia) obecny przed kopalnią w Zofiówce premier Polski, Mateusz Morawiecki. - Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby do górników dotrzeć. (…) Cały czas mamy nadzieję, że ratownicy idą po swoich żywych kolegów – podkreślił.

Mateusz Morawiecki zapewnił, że w kwestię wyjaśniania zdarzeń zarówno w Zofiówce, jak w kopalniani Pniówek, zostali zaangażowani najlepsi specjaliści. Dodał, że z kilkoma z nich już rozmawiał. - Jestem przekonany, że wkrótce będziemy wiedzieli, czy to siły natury (doprowadziły do zdarzeń w obu kopalniach - PAP), czy nastąpiły jakieś błędy ludzkie - podsumował.

Sonda
Czy masz w rodzinie górnika?
Kopalnia Pniówek

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki