Rowerem do WRÓT PUSTYNI BŁĘDOWSKIEJ i bunkra LISA PUSTYNI

Realizują ją Dąbrowa Górnicza i Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Katowicach, która zawiaduje nimi nie tylko w województwie śląskim, ale także w opolskim i małopolskim. „Wrota do Pustyni Błędowskiej” mają połączyć trasą rowerową kilkanaście istniejących już szlaków turystycznych i ścieżek rowerowych. Wiosną będzie ogłoszony przetarg na wykonawstwo projektu. – Jesteśmy też po wstępnych rozmowach z prezydentem Dąbrowy Górniczej, który zadeklarował włączenie się miasta w ten projekt. Lasy Państwowe wydadzą na tę inwestycję kilka milionów złotych. Natomiast gmina zbuduje infrastrukturę parkingową, aby mieszkańcy mogli przyjechać nawet z odległych miast aglomeracji, zostawić samochód i ruszyć rowerami, z kijami bądź pieszo podziwiać największy w Europie obszar pustynny. Dziś trochę zapomniany, gdzieś na marginesie regionu, jednak o walorach krajobrazowo-turystycznych trudnych do przecenienia –podkreśla Grzegorz Cekus, nadleśniczy Nadleśnictwa Siewierz. 

Pustynia Błędowska to unikatowy na skalę europejską piaszczysty obszar, w części porośnięty, o powierzchni 33 km kw. Nie powstał on naturalnie, lecz jest efektem górniczej działalności. Drzewiej zarastały go lasy. Zostały wycięte na potrzeby olkuskich kopalń srebra i ołowiu. W czasie II wojny światowej tu tutaj ćwiczyły jednostki Afrika Korps przed wyruszeniem na front afrykański. Z tych czasów zachowało się kamienne stanowisko dowodzenia feldmarszałka Erwina Rommla, zwanego LISEM PUSTNI (ale nie Błędowskiej, tylko Sahary). Po wojnie Pustynią zawładnęło Wojsko Polskie i uczyniło z niej poligon (w tym wieku żołnierze ćwiczyli przed wyjazdami na misje do Iraku). W latach 50. i 60. armia posadziła masowo wierzbę kaukaską, by lepiej było jej się maskować. Kilka lat temu zakończono odminowywanie Pustyni (poza obszarem nadal używanym przez wojsko) i wykarczowano, gdzie to było możliwe, wierzbę. Obszar pustyni objęty jest programem ochrony Natura 2000.