Alan W., choć ma dopiero 22 lata, jest dobrze znany rudzkim policjantom. To jeden z ważniejszych członków pseudokibicowskiego półświatka. Jak mówią nam śledczy należał do trzony, "elity" kiboli chorzowskiego Ruchu. Był wielokrotnie karany. Ma na koncie m.in. bójki i pobicia. 22-letni rudzianin miał się zgłosić do Aresztu Śledczego celem zasądzenia kary. Nie stawił się, dlatego też policjanci rozpoczęli poszukiwania, zwieńczone sukcesem.
- 16 lipca 22-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej został zatrzymany po kilkudniowej obserwacji miejsc, gdzie mógł się pojawić. Mężczyzna nie zgłosił się do aresztu celem odbycia kary - mówi nam rzecznik rudzkiej policji Arkadiusz Ciozak. - Obecnie przebywa w areszcie - dodaje.
Nieoficjalnie wiadomo, że nad Alanem W. zbierają się kolejne czarne chmury. Do sądu mają wpłynąć kolejne akty oskarżenia przeciwko 22-latkowi za inne przewinienia. Z aresztu już raczej się nie wywinie.
Polecany artykuł:
Polecany artykuł: